Album Słowa i Obrazu PAPA CAN YOU HEAR ME?
"Syn wyprzedził Ojca Odłączył gen od przeznaczenia Połączył wolę ducha z wolą ciała
Stary dusząc się upadł w poprzek prostej drogi Jego byt ucałował ziemię Jego duch Syna
Animus odłączony od materii (...)"
Ewa Klajman-Gomolińska
8/9 maja 2020 roku - 75. rocznica zakończenia II Wojny Światowej. To także koniec działań ogólnopolskiej inicjatywy "Rok Antyfaszystowski", która zawiązała się w 80' rocznicę wybuchu II WŚ, 1.09.2019 roku, i w której założenia - pielęgnowania pamięci o poległych - wpisała się wystawa Agnieszki Markowicz (Markowicz Artysta) "Papa can you hear me?".
Wystawa poświęcona głównie symbolice kultury żydowskiej i tematyce Holocaustu, której wernisaż wyreżyserowałam - tworząc z niego widowisko teatralno-muzyczne, przeprowadziłam i dedykowałam w hołdzie pamięci mojej Rodziny, poległej w Auschwitz.
Kilka dni później dostałam pierwszy feedback - list o charakterze antysemickim, od osoby z najbliższego otoczenia Malarki, grożący mi tzw. "ludźmi Agnieszki Markowicz". Słabe, nieprawdaż?
Jestem z tych ludzi, którzy opuszczają luksusowy statek pasażerski, płynący z prądem i przesiadają się na wystruganą własnoręcznie tratwę, popylając pod prąd. To kosztuje więcej porażek niż sukcesów i słony posmak w ustach. Skazuje na samotność, pokazówkę dla innych. Takie trudne życie.
Przełknęłam.
Zorganizowałam i przeprowadziłam pierwsze w historii Galerii Sztuki SYNAGOGA (Barczewska Synagoga) oprowadzania kuratorskie i cały ten "rok" opiekowałam się Agnieszką Markowicz i jej twórczością, jak mogłam najlepiej. Wywiady prasowe, radiowe, telewizyjne, pisanie notek biograficznych, opieka merytoryczna i medialna, promocja i pośredniczenie w wielu przedsięwzięciach, to jedynie namiastka tej żmudnej drogi...
Uwieńczenie powinno być klasy nie niższej niż inauguracja.
O ile katalogi powystawowe są dla mnie zbyt trywialne w obliczu tak istotnej tematyki (tak, to może być megalomania), o tyle innowacja jest moim drugim "ja". Stworzyłam pomysł artystycznego Albumu, w którym elementy wystawy Markowicz wraz z dodatkowym płótnem, towarzyszą literaturze, dzięki której wystawa ta w ogóle powstała. Liryki, haiku, poematy i proza nawiązująca do kultury i religii żydowskiej oraz topiku shoah autorstwa Ewy Klajman-Gomolińskiej (Ewa Klajman-Gomolińska).
To nie egzegeza, nie ekfraza, nie literki do obrazków, ani ich truistyczny opis! To świątynia historii narodu żydowskiego w pełnym artystycznym wymiarze. Plus mój wstęp krytyczny... absolutnie pozbawiony słownego lubrykantu.
Do tego praca sztabu niezawodnych profesjonalistów!
Obrazy w obiektywie Piotra Doweyko i Jakuba Zdanowicza. My trzy w obiektywie Magdaleny Szurek, Roberta Listwana i Marka Sowy.
Całość mojego projektu zdobyła aprobatę wielu Patronów, w tym Honorowy Patronat Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego Gustawa Marka Brzezina oraz Patronat Starosty Olsztyńskiego Andrzeja Abako.
Czy było warto?
Tego nie wiem... Wiem natomiast, że Album ten dedykuję Dwójce Ludzi ocalałych z Wojny, których fuzją cech podobno jestem.
Babciu, Dziadku... to dla Was.
Z przeprosinami za ludzi i Świat.
"W Państwa ręce oddaję niepowtarzalny Album, będący nową jakością i nowatorskim rozwinięciem pojęcia interrelacji oraz dialogu w sztuce. Podążając za tytułem wcześniejszej wystawy Markowicz – twórczość Klajman-Gomolińskiej mogą Państwo traktować jako swoistą „instrukcję”, kompas w morzu sygnałów estetyki twórczej i utrwalonych motywów. Między słowem a dziełem plastycznym nawiązuje się dyskusja, otwierają się bramy naszej nieograniczonej imaginacji, rozpoczyna się gra (Skrzypka?) na strunach naszej wrodzonej wrażliwości.
My odbiorcy - z naszą empatią, doświadczeniem, bagażem emocjonalnej i substytucjonalnej wiedzy - jesteśmy tym, co nadaje dziełom prawdziwego paliwa. Możliwości życia w przestrzeni artystycznej; od momentu inicjacji w sali wystawienniczej podczas wernisażu, aż przez cały los tych dzieł. Wszelkie uwarunkowania historyczne jak i aspekty formalne mogą być dodatkiem do finalnej interpretacji, bo w sztuce to my jesteśmy odpowiedzią.
Życzę Państwu wielu wysublimowanych wrażeń artystycznych.
Kurator wystawy
Angelika Maria Gomolińska
(Kulturoholiczka)"*
* Fragment ze słowa wstępnego do Albumu "PAPA CAN YOU HEAR ME?"